Vitam curare

Adancia · Administrator

krok po kroku.

Na palkę np. 18 na 18 cm. przygotować:
1. na wierzch kwadrat materiału ok. minimum 21 na 21 cm (żorżeta, brokat, płótno)
2. na spód kwadrat materiału 21 na 21 cm (raczej płótno)
3. kwadrat tekturki raczej białej do usztywnienia, 18 na 18 cm
4. koronkę na brzeg ok. 80 cm bieżących, raczej wąska
5. tamborek i jeśli konstrukcja tamborka tego wymaga śrubokręt
6. kalka techniczna (do kupienia w sklepie papierniczym) 1 arkusz A4
7. igła, raczej cienka
8. nożyczki i szpilki
9. nici do szycia i fastrygowania, białe i kolorowe (np. czarne)
10. nici do wyszywania, np mulina w kolorach stosownie do wybranego wzoru
11. wzór.

Wzór należy przerysować na kalkę techniczną w skali 1:1, w epoce cyfrowej łatwiej włożyć kalkę do drukarki i wydrukować z komputera.

Kalkę trochę obciąć, żeby nie przeszkadzała (ale z marginesem, nie po konturach), przypiąć szpilkami na górze materiału na wierzch uważając, żeby wierzch był wierzchem (materiał prawą stroną do dołu kalki) i żeby wokół wzoru został spory margines materiału.

Potem nawlec igłę kolorowa nitką (lepiej widać) i przefastrygować kontur kwadratu, ten co ma 18 na 18 cm.

O tak:

Po obfastrygowaniu całego kwadratu dookoła, naciągnąć całość na tamborek. Z kalką. Jeśli przeszkadza, można ją trochę obciąć. Jeśli potrzeba, użyć śrubokręta do odkręcania i zakręcania tamborka.

cdn

Bartek · Małosolny

Czy to ta palka dla mnie???

Adancia · Administrator

Docelowo tak.
A literkę mogę zrobić jak skończę palkę, bo mam tamborek zajęty. Smile

Bartek · Małosolny

dobrze bardzo pani dziękuje

Adancia · Administrator

c.d.
Potem nawlekamy igłę jedną niteczką muliny w kolorze przynajmniej zbliżonym do koloru, jakim będziemy zapełniać ten fragment wzoru, i szyjąc przez kalkę i przez materiał obszywamy wszystkie możliwe kontury.

To, co będzie złote, lepiej obszyć zwykłą żółta nicią, bo wyszywanie nićmi metalizowanymi jest trudne i generalnie początkujący nie powinni się za to brać, a zaawansowani ograniczą do minimum Smile

To, co będzie białe na białym tle, warto okonturować jakimś ciemniejszym acz sensownym kolorem.

Adancia · Administrator

No więc konturujemy

I przychodzi moment, kiedy wszystko już mamy okonturowane.

Kolejnym etapem jest usunięcie kalki.
Do tej czynności trzeba się zabrać z absolutnie czystymi i absolutnie suchymi rękami. Raczej w miejscu, w którym będzie łatwo sprzątać. Razz

Nie da się uniknąć naśmiecenia.

Wbijamy igłę w dowolny kontur i przeciągamy wzdłuż konturu tak, żeby przeciąć kalkę.

Przeciąć, mówiłam.

Odcięte kawałki kalki wyrywamy i wyrzucamy.

I tak po kolei wszystkie kontury.

Adancia · Administrator

I tak wyrywamy tą kalkę

Aż do końca.

Ważne: trzeba usunąć każdy, najmniejszy kawałek kalki. Można sobie pomagać paznokciem Razz

- delikatnie wydrapując. Można zdjąć z tamborka i wytrzepać. Nieusunięta kalka zafarbuje w praniu i cała praca na nic.

Powtórne naciągniecie tkaniny na tamborku raczej będzie konieczne.

Adancia · Administrator

No to bierzemy się za wypełnianie konturów:

Jeśli brzegi wyszły nierówne, kolejnym etapem będzie ołańcuszkowanie brzegów Wink

Adancia · Administrator

Ścieg łańcuszkowy to ten:

Tym ściegiem obszywamy kontury wzoru, jeśli krzywo wyszedł. Wyrówna się.

A po ołańcuszkowaniu zaczynamy wypełniać kolejny element.

Bartek · Małosolny

Na razie widzę że pięknie wychodzi Very Happy

Adancia · Administrator

Adancia · Administrator

Adancia · Administrator

Wyszywania złotymi (metalizowanymi) nićmi niedoświadczonym nie polecam. To sport ekstremalny.

Na zdjęciach fotoreportaż z wyszywania korony. Ścieg łańcuszkowy.

Wyszywanie zakończone.

Teraz będziemy pracować nad koronką.

Adancia · Administrator

No to dalej.
Zdejmujemy materiał z tamborka (może trzeba użyć śrubokrętu?).
Z tekturki wycinamy kwadrat. Raczej mniejszy niż docelowy wymiar palki. Jeśli ma być 18 na 18 cm, wycięłam 17 na 17 cm. I mamy tak.

Wyciągamy fastrygę, jeśli jest krzywa. Robi się krzywa, jeśli ktoś - jak ja - ściąga materiał przy wyszywaniu. Jeśli materiał się nie ściągnął i fastrygowany kwadrat jest równy, można go na tym etapie nie wyciągać.

Materiał trzeba wyprać i podsuszyć.

Nie do końca suchy trzeba zaprasować w kwadrat. Mniej więcej wielkości tego kwadratu z tekturki.
Podginamy pod spód to, co jest większe niż przewidziany kwadrat, i prasujemy. Jeśli kwadrat z fastygi się uchował, będzie łatwo. Jeśli nie, przyda się cierpliwość i dokładność.

Adancia · Administrator

I tym sposobem otrzymujemy kwadracik, który tak wygląda po odwróceniu:

I jest wielkości mniej więcej kwadracika z tektury:

Po rozłożeniu jest z grubsza taki:

I teraz trzeba obciąć zbyt dużo niepotrzebnego materiału, wystarczy jak zostanie 2-3 cm margines. I jeśli dotąd nie wyciągnęliśmy fastrygi (ten czarny kwadrat), to teraz trzeba.
I mamy tak: