Adancia |
Administrator |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006 |
Posty: 988 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Dokąd. Płeć: Kobieta |
|
|
 |
 |
 |
|
Witaj.
Fascynuje mnie, że za haft biorą się faceci, nie kobiety - nie uwierzycie, już Was trzech mnie pytało o wyszywanie i wyrażało chęć spróbowania, wyroby jednego widziałam . Pani nie pokazała się żadna... mimo że wykrojów trochę rozesłałam po Polsce. Ale ale. Jeśli rzeczywiście marzycie o kapłaństwie, to przecież nie wyszywanie stuł ma być Waszym zadaniem? Nie lepiej wziąć się za coś, co się Wam rzeczywiście przyda, nie wiem, teologię, liturgikę, ortografię , cokolwiek potrzebnego w życiu kapłańskim? A stuły niech wam szyją ci, którzy są do szycia powołani?
Pisałam już Bartkowi. Dla mnie wyszywanie to charyzmat. Mogę opowiedzieć, pokazać, podzielić się sekretami technicznymi. Ale musicie wiedzieć, że za każdą moją wyszywanką stoją godziny modlitwy i siedzenia na adoracji. Trochę jak pisanie ikon... |
|